Forum About David Desrosiers from Simple Plan
Dla fanów Simple Plan
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kawały:)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum About David Desrosiers from Simple Plan Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adzia
Administrator



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Sob 13:40, 07 Sty 2006    Temat postu: Kawały:)

Na początek:

Rozmawiają dwie głuche sowy, Jedna mówi:
- Mam cie w dupie
Druga:
- A ja cię w dupie
Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Figo
Lubiący Davida



Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta scyzoryków

PostWysłany: Sob 14:11, 07 Sty 2006    Temat postu:

Zmęczony Jezus wraca na ostatnią wieczerzę. Powoli i spokojnie otwiera drzwi, patrzy... a tu jakaś huczna balanga. Techno, pełno jedzenia, wszyscy rozbawieni. W pewnej chwili zatrzymuje Św. Piotra i się pyta:
- Św. Piotrze, ale skąd wy na to wszystko wzieliście pieniądze, o co tutaj chodzi?!
- Aaa... nie wiem. Judasz ponoć coś sprzedał.

Niemiec, Polak i Rusek lecą samolotem. Kiedy lecą, samolot się psuje i wyskakują z niego. Wszyscy trzej złapali się gałęzi nad przepaścią. Polak zauważą, że zaraz gałąź się złamie i mówi:
-"Ee, Rusek sznurówka ci się rozwiązała"
-"A dziękuję"(spadł)
-"Ee, Niemiec sznurówka ci się rozwiązała"
-"Nie dam się na to nabrać Polak"
-"Ee, Niemiec wódka ci wycieka"
-"Moja wódka, moja wódka"(spadł)
-"Ha ha, nareszcie ich wykiwałem!!"(klaszcząc w ręce)

Lecą sobie samolotem kroliczek i miś. W pewnym momencie króliczek zaczyna gadać do miska:
-"Ale z ciebie ch*j, ale z ciebie ch*j!"
-"Króliczek jeszcze raz tak powiesz ,a wywale twój bagaż za okno"
-"Ale z ciebie ch*j!"
Bagaż wyleciał...
-"Ale z ciebie ch/j, to nie był bagaż mój!"
-"Królik jeszcze jedno słowo i ty wylecisz"
-"Ale z ciebe ch*j!"
Królik wyleciał i krzyczy:
-"Ale z ciebie ch*j, to przystanek mój!"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
po_PIERR(E)_niczona
Lubiący Davida



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kątowni ;)

PostWysłany: Sob 16:47, 07 Sty 2006    Temat postu:

moge spalic Smile

Mandaryna spiewa na festiwalu.przyjmijmy ze w Sopocie Smile skonczyła spiewac a publicznosc krzyczy :BISSSS !! BISSS!!!
no to Mandaryna spiewa.jak skonczyła to publicznosc znowu krzyczy :BISSS!! BIISSS!!!
i ta znowu spiewa Smile ta sytuacja pare razy sie powtórzyła.po n-tym razie Mandaryna mówi : kochani juz nie mam sily!ile razy mam spiewac?
a ktos z publicznosc krzyczy : śpiewaj k*rwa tak długo az sie nauczysz Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adzia
Administrator



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Sob 23:28, 07 Sty 2006    Temat postu:

<tarza sie po podłodze> Sama to wymyśliłaś??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Figo
Lubiący Davida



Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta scyzoryków

PostWysłany: Nie 13:59, 08 Sty 2006    Temat postu:

Trzech murzynów złowilo złotą rybkę.Rybka powiedziała:
-"Po jednym życzeniu dla każdego"
Pierwaszy mówi:
-"Chcę byc biały"-stał się.Drugi mówi:
-"Też chcę byc biały"-stał się.Trzeci mówi:
-"Nudno tu, chcę aby oni byli czarni"

Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko.
Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu
próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do
siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień?
A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk.
Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu
trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem
gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ.
Wzwiązku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne
spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że
nabrzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową.
Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć
łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić
jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony.
Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby
przynajmniej na ryby...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
po_PIERR(E)_niczona
Lubiący Davida



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kątowni ;)

PostWysłany: Nie 18:25, 08 Sty 2006    Temat postu:

Adzia napisał:
<tarza sie po podłodze> Sama to wymyśliłaś??

nie Smile w jakiejs gazecie przeczytałam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Figo
Lubiący Davida



Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta scyzoryków

PostWysłany: Czw 10:15, 12 Sty 2006    Temat postu:

Dwie blondynki założyły się że przepłyną morze no i pierwsza płynie ,zostało jej 30 km - utopiła sie
płynie druga zostało jej 5 metrów i pomyślała - nie dopłyne , zawracam Smile

Wchodzą Żydzi do komory gazowej i jeden mówi:
- Nie pchajcie się tak, bo się podusimy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
po_PIERR(E)_niczona
Lubiący Davida



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kątowni ;)

PostWysłany: Czw 23:10, 12 Sty 2006    Temat postu:

nie wiem czy ktos mnie poprze ale fajnie by bylo jakbysmy nie pisali zartow o ŻYDACH..przyznaje ze niektóre są śmieszne no ale bez przesady...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fleur
Zafascynowany/a Dave'm



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 12:16, 16 Lut 2006    Temat postu:

po_PIERR(E)_niczona napisał:
nie wiem czy ktos mnie poprze ale fajnie by bylo jakbysmy nie pisali zartow o ŻYDACH..przyznaje ze niektóre są śmieszne no ale bez przesady...


No no...zgadzam sie...

Kategoria GŁUPIE... Very Happy

Idą dwie mrówki przez pustynie. Jedna niesie drzwi, druga okno. Jedna mówi:
- Gorąco mi!
A druga na to:
- To otwórz drzwi, a ja otworzę okno i zrobimy przeciąg!



Przychodzi facet do restauracji. Podchodzi do niego kelner i pyta:
- Co podać?
- Pieczeń wołową, ale poproszę bez buraczków.
- Bardzo proszę... - odpowiada kelner i odchodzi.
Po chwili wraca i mówi:
- Przykro mi, ale buraczków już nie ma. Czy może być bez marchewki?




Wchodzi facet do sklepu monopolowego i prosi o dwa wina. Ekspednientka podała, a klient bierze obie butelki i wychodzi. Sprzedawczyni woła za nim:
- Hej! A pieniądze?
Facet zatrzymuje się, zdejmuje spodnie i woła:
- Kto wypina, tego wina!




- Czym się rużni wróbelek?
- Tym, że ma jedną nużkę bardziej od drugiej.



- Dzień dobry, jak pan się nazywa?
- Jan Sraczka
- Bardzo rzadkie nazwisko!


Na dyskotece chłopak do dziewczyny:
- Tańczysz?
- Tańczę, śpiewam, gram na gitarze.
- Co ty pleciesz?
- Plotę, wyszywam, lepię garnki...


Mówi gówno do dupy:
- Ciemno jak w dupie.
A dupa na to:
- Taa, i gówno widać.


- Wyglądasz dzisiaj czarownicująco.
- To miał być kompleks?
- Nie, chciałam ci zaimponić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stupid Kid
Najlepszy/a fan/ka David'a



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 1630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Mazowiecki xD

PostWysłany: Czw 12:58, 16 Lut 2006    Temat postu:

mrowki i nazwiaso rlz !!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
po_PIERR(E)_niczona
Lubiący Davida



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kątowni ;)

PostWysłany: Czw 13:22, 16 Lut 2006    Temat postu:

<lol> fajne hehehe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perfect
Najlepszy/a fan/ka David'a



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Czw 13:40, 16 Lut 2006    Temat postu:

:LOL: :LOL: :LOL: :LOL: fajne Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adzia
Administrator



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Czw 18:09, 16 Lut 2006    Temat postu:

a ti, ti dobre to Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stupid Kid
Najlepszy/a fan/ka David'a



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 1630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Mazowiecki xD

PostWysłany: Czw 9:06, 29 Cze 2006    Temat postu:

Znalazłam ten kawał na Kurde:
W pewnej małej angielskiej mieścinie był sobie ksiądz, który oprócz obowiązków duszpasterskich, lubił hodowle drobiu.
Któregoś jednak dnia księdzu zginął kogut.
Początkowo ksiądz myślał, że kogut po prostu uciekł, jednak minął jakiś
czas, a koguta nie ma.
Ksiądz zmartwił się doszedł do wniosku, że mu ukradziono koguta.
Po niedzielnej mszy, kiedy wierni zbierali się już do wychodzenia, ksiądz
ich powstrzymał:
- Mam jeszcze jedną, bardzo wstydliwą sprawę do załatwienia.
(W tym miejscu należy wyjaśnić, że po angielsku słowo cock znaczy kogut, ale
może też oznaczać męskiego członka).
- Chciałbym spytać, kto z tu obecnych ma koguta?
Wszyscy mężczyźni wstali.
- Nie, nie - to nieporozumienie. Może spytam inaczej, kto ostatnio widział
koguta?
Wszystkie kobiety wstały.
- Oj, nie, to też nie o to chodzi, może wyrażę się jeszcze jaśniej, kto
ostatnio widział koguta, który do niego nie należy?
Połowa kobiet wstała.
- Parafianie - nie rozumiemy się, spytam, wprost - kto widział ostatnio
mojego koguta?
Wstał chórek chłopięcy, ministranci i organista...

Jest strasznie podły ale podoba mi sie xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perfect
Najlepszy/a fan/ka David'a



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 1774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Czw 10:39, 29 Cze 2006    Temat postu:

Znam to, ale za każdym razem śmieję się tak samo xD dobre to jest xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum About David Desrosiers from Simple Plan Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin